Mamy więc obecnie do czynienia z sytuacją, kiedy twórcy nowego VR-u - faktycznej technologii, to osoby sięgające retrospektywnie do wzorców znanych im z literatury czy filmów fantastycznych, ponieważ właśnie na nich się wychowali.
Kiedyś dużo malowałem, dawało mi to dużą satysfakcję, ale dzisiaj wolę napisać kawałek kodu, który maluje coś za mnie.
Czy nie mieszkam w Kra teraz? Właściwie to nie mieszkam, chociaż w tym roku 4-5 miesięcy byłem na terapii na oddziale dziennym w Kobie. Od kilku lat bywam w grodzie Kraka. Mam w końcu miejscówkę, tak że nie muszę mieszkać w forcie i marznąć czy szwędać się po ulicach, knajpach, tramwajach... Ja nie jestem wcale taki waryat jak tamci przez Ciebie wymienieni. Mam dystans, w końcu od wielu lat studiuję etnologię, której Nigdy nie skończę, bo to chyba niemożliwe, he he. Zabrałem w końcu z Uniwersytetu oryginał swojego świadectwa maturalnego („dojrzałości”). Nie raczyli nawet postawić mi tych ich pałek (pieczęci).
Po pierwsze rzeczywiście, nieco przez przypadek, nieco przez związki ze sceną zabrałem się za pisanie czegoś regularnie do disc magów (regularnie = raz na pół roku). Owszem, do poprawnego odbioru disk maga niezbędna jest odpowiednia otoczka: C64 i stacja oraz dyskietki.
Ponieważ nie mam wielkiej wyobraźni literackiej, to co rysuję zawsze dotyczy spraw, z którymi sama próbuję sobie poradzić. Nie napisałabym czegoś, co nie wynika z mojego własnego doświadczenia, po prostu nie mam na tyle wyobraźni. Więc tak – to jest historia autobiograficzna.
Mikrokomputer Cobra 1 nie był produktem komercyjnym, wręcz przeciwnie – był adresowany do każdego pasjonata mikroelektroniki. Aby go mieć, należało go złożyć i uruchomić. I tutaj niestety poległ niejeden, z różnych powodów: brak części, brak sprzętu i narzędzi, brak umiejętności itd.
Twój nick Yerzmyey jest pewnie bardziej rozpoznawalny poza Polską, niż w samej Polsce, nie mówiąc o Krakowie. Ale ciekawi mnie kwestia identyfikacji lokalnej, czy identyfikujesz się w tym co robisz artystycznie z Krakowem, a może jeszcze bardziej w skali mikro z Kurdwanowem, gdzie mieszkasz?
Dlaczego tradycyjny kształt książki kodeksowej przestał ci wystarczać? Czego mu brakuje?
Retro jako zjawisko jest obecne w Polsce od dawna, ale dopiero od około 5-6 lat możemy obserwować prawdziwy boom na hobby związane ze starymi komputerami i konsolami. I ten trend wciąż postępuje ponieważ coraz to nowe osoby chcą sobie odświeżyć klimat dawnych lat. Są też tacy którzy programują 8/16-bitowe maszyny tworząc amatorskie gry i dema. Inni tworzą fanowskie czasopisma poświęcone epoce retro, prowadzą blogi i fora.