Rok komety [fragment książki "Argonauci. Postminimalizm i sztuka po nowoczesności"

Wojciech Szymański

Na początku było słowo. Słowo wprowadzone do słownika sztuki niejako intuicyjnie, z potrzeby nazwania zjawiska; słowo, którego deskryptywny potencjał wyznaczał horyzont zdarzeń około roku 1971. Zjawiskiem domagającym się nazwania była twórczość zmarłej przedwcześnie amerykańskiej artystki żydowskiego pochodzenia, która przybyła do Stanów Zjednoczonych z Niemiec w 1938 roku. Autorem odczuwającym potrzebę wprowadzenia nowego terminu był natomiast trzydziestosześcioletni podówczas krytyk i historyk sztuki. Jako należące do post-minimalizmu właśnie – bo o to słowo tutaj chodzi, pisane jeszcze z dywizem1 – określił prace Evy Hesse Robert Pincus-Witten w opublikowanym w „Artforum” z listopada 1971 roku tekście. Wydrukowany ponad rok po śmierci artystki nosił tytuł Eva Hesse: Post-minimalism into Sublime2. Artykuł ukazał się ponownie kolejny rok później, po naniesionych przez autora zmianach i poczynionych przez niego uzupełnieniach, pod zmienionym tytułem: Eva Hesse: More Light on the Transition from Post-Minimalism to the Sublime, w katalogu pierwszej dużej retrospektywnej wystawy artystki, którą zorganizowano w nowojorskim Muzeum Guggenheima na przełomie lat 1972/19733. W tej formie przedrukowany zostaje również w tomie tekstów Pincusa-Wittena Postminimalism z 1977 roku4, by ukazać się raz jeszcze, równo dziesięć lat później, w zbiorze jego pism dedykowanym Ileanie Sonnnabend Postminimalism into Maximalism. American Art, 1966–19865.

Pincus-Witten, związany z wpływowym „Artforum”, w latach siedemdziesiątych należał do elity amerykańskich krytyków. Dziesięć lat wcześniej jako jeden z pierwszych wystąpił przeciwko formalistycznej krytyce spod znaku Clementa Greenberga i Michaela Frieda6. Stworzone przez niego pojęcie miało ambicje opisać najważniejsze wystąpienia w polu amerykańskiej sztuki przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych i pojawiło się w wielu publikacjach wydawanych przez renomowane instytucje. Biorąc pod uwagę powyższe fakty może dziwić to, że kategoria „postminimalizmu” jest dziś wyblakła, a rekonstrukcja jej historii jest rzeczą żmudną i wcale niełatwą.

Zanim przyjdzie rozważyć okoliczności, w których stworzone przez Pincusa-Wittena pojęcie rozbłysło na niebie krytyki artystycznej7, po czym błyskawicznie, niczym kometa, zgasło, spróbuję zrekonstruować na podstawie pism krytyka, jakich dokładnie zjawisk, których emanacją była twórczość Evy Hesse, dotyczyło. Posłużą do tego tekst Pincusa-Wittena o artystce z 1971 roku i – przede wszystkim – jego przedmowy do wspominanych zbiorów z 1977 i 1987 roku.

We wstępie do książki Postminimalism z 1977 roku Pincus-Witten wyznacza dokładne ramy chronologiczne i geograficzne zjawiska, które nazywa postminimalizmem. Rozkwit tej tendencji zamyka się według niego w dekadzie 1966–1976 i stanowi przejaw tego, co autor określa jako „historię zmieniającego się nastroju w rozumieniu wartości formalnych w Ameryce ”8. Ogólność tego stwierdzenia staje się zrozumiała, jeśli zauważyć, że Pincus-Witten nie mówi wcale o sztuce, lecz o pisaniu o niej, termin „postminimalizm” przypisując nowemu językowi krytyki artystycznej, który wyłonił się w jego esejach z początkowo „mandaryńskiego tonu, charakterystycznego dla krytyki artystycznej w latach sześćdziesiątych, zwłaszcza tej publikowanej na łamach «Artforum»”9.

Ów „mandaryński ton” nie był zresztą niczym nadzwyczajnym na niwie amerykańskiej krytyki artystycznej tamtych lat. Jak napisał Pincus-Witten:

 

Pierwsza połowa lat sześćdziesiątych naznaczona była przez modny, akademicko zorientowany styl krytyki, uosabiany przez młodszą generację harvardzkich krytyków, zwłaszcza przez Michaela Frieda. Ton ów – często nadęty i pompatyczny – korespondował z zamkniętym, formalistycznym sposobem wartościowania sztuki, w którym odwołania osobiste oraz biograficzne były pomijane10.

 

Co istotne, Pincus-Witten podkreślił, iż ten model uprawiania krytyki artystycznej nie upowszechnił się jedynie z woli krytyków, którzy hołdowali zdepersonalizowanemu i hermetycznemu sposobowi pisania, lecz także dlatego, że sami artyści podporządkowywali swą twórczość takim kategoriom opisowym i wartościującym11. Jednak dekadę później, jak zauważył amerykański krytyk, „równie oczywistym […] jest styl, który określił mianem «postminimalizmu». Styl odrzucający wysoce formalistyczny kult beznamiętnej anonimowości”12.

Z przytoczonych słów wynika zatem jasno – co dotychczas było w historii sztuki pomijane – że termin „postminimalizm”, jako pokłosie „zmieniającego się nastroju w rozumieniu wartości formalnych w Ameryce”, nie dotyczył wyłącznie sztuk wizualnych, które mogły być opisane za jego pomocą; w równym stopniu jako postminimalistyczny zdefiniowany tutaj został język krytyki artystycznej. Należy jednak pamiętać, że tę wykładnię pojęcie znalazło dopiero w przedmowie z 1977 roku. We wcześniejszym tekście o Evie Hesse autor nie wykazuje się tak daleko idącą autorefleksją, trudno zatem określić, czy już wtedy za postminimalistyczną uważał samą krytykę, czy rozszerzył zakres kategorii dopiero później, by spoić różnorodność swoich tekstów krytycznych, wytłumaczyć ich narastający, antyformalistyczny ton i ex post podkreślić spójność własnego programu krytycznego.

Ów nowy model uprawiania krytyki związany ze zmianą nastroju Pincus-Witten łączy ze sztuką, na potrzeby której został stworzony, na zasadzie odpowiedniości – stylistycznej, wynikającej z poetyki i retoryki, oraz ontologicznej, będącej skutkiem zmian, które zaszły w życiu społecznym. Wyraża w ten sposób przekonanie, mocno osadzone w filozofii idealistycznej i materialistycznej, o konieczności wypracowania stylistyczno-ontologicznej ciągłości w sposobie istnienia i ujmowania świata w sztukach wizualnych i słowie13. Zmiana nastroju, która spowodowała reorientację zarówno w sztuce i w pisaniu o niej, powodowana jest według Pincusa-Wittena zachodzącymi w świecie przemianami, których katalizatorami były:

 

Nowy zestaw wartości zarówno formalnych, jak i moralnych, a także nowe powinności wynikające z beznadziejnego sposobu prowadzenia polityki amerykańskiej (wojna w Wietnamie, afera Watergate, etc.), zasilone rewoltą i sukcesem Ruchu Kobiecego14.

 

Wymienione przez krytyka kluczowe wydarzenia przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych (obok ruchu na rzecz emancypacji Afroamerykanów, dekolonizacji i emancypacji tak zwanego Trzeciego Świata, ruchu studenckiego na Zachodzie i pierwszych wystąpień ruchu emancypacji mniejszości seksualnych) zadecydowały nie tylko o tym, że awangardowe i abstrakcyjne malarstwo oraz język krytyki wypracowany do jego opisu stały się „nie na czasie”. Uprawianie ich nadal, tak jakby na świecie nic się nie wydarzyło, okazywało się niemoralne, tak jak „wysoce formalistyczna sztuka stała się zobiektywizowanym korelatem, dekorem pasującym do zbudowanych ze stali i szkła przestrzeni korporacyjnych, które wzbogaciły się na wojnie”15.

Emanacją opisywanego przez Pincusa-Wittena zwrotu ku nowej wrażliwości i przyjęcia nowej optyki były zauważone przez niego zmiany, które zaszły w twórczości wybranych przez niego artystów i artystek: Richarda Serry, Keitha Sonniera, Evy Hesse, Richarda Tuttle’a, Bruce’a Naumana, Jamesa Rosenquista, Lucasa Samarasa, Mela Bochnera, Sola LeWitta, Barry’ego Le Va, Jackie Ferrary, Vito Acconciego, Lyndy Benglis, Jamesa Collinsa i Scotta Burtona16. Najważniejsze z tych przemian to według krytyka: procesy, substancje i barwy, postrzegane dotychczas przez formalistyczną wrażliwość jako ekscentryczne; odkrycie przez artystki i artystów motywów autobiograficznych, wyrażanie niepowtarzalności artystycznej osobowości już nie przez fakturę, odautorski, indywidualny dotyk, lecz przez bezwstydne przyznanie sztuce natury autobiograficznej lub statusu fantazji17. Wszystkie te wymienione powyżej cechy nie były warte zainteresowania krytyki formalistycznej, były także nieobecne – lub uważane za nieobecne – w klasycznym minimalizmie, wobec którego wszakże postminimalizm – jako termin i postulowane zjawisko – musiał się ustosunkować.

 

1 W wydanym w 1977 roku zbiorze esejów z zakresu krytyki artystycznej Pincus-Witten konsekwentnie zapisuje termin z dywizem. W tych samych tekstach, wydanych ponownie w 1987 roku, słowo „postminimalizm” pisane jest już bez łącznika.

2 Zob. R. Pincus-Witten, Eva Hesse: Post-minimalism into Sublime, „Artforum” 1971, tom 10, nr 3, s. 35–40. Inaczej pojawienie się pojęcia datuje James Meyer. Powołując się na „rozmowę z dr. Pincusem-Wittenem” z 10 stycznia 1995 roku, twierdzi, że termin ten krytyk wymyślił w 1968 roku. Zob. J. Meyer, Minimalism. Art and Polemics in the Sixties, New Haven – Londyn 2004, s. 269, s. 316. Trudno jednak zgodzić się z tym stanowiskiem. W opublikowanym w październiku 1969 roku w „Artforum” tekście Keith Sonnier: Materials and Pictorialism Pincus-Witten, opisując twórczość artysty, choć wylicza wszystkie cechy tendencji, którą dwa lata później w odniesieniu do Evy Hesse nazwie postminimalizmem, wystrzega się jednak jednoznacznego nazywania zjawiska. Pisze wprost: „To, co interesuje mnie najbardziej, to fakt, że prace Sonniera stoją w centrum szerokiej zmiany wrażliwości, która naznaczyła okres 1967–1969 i która stała się tak wyraźna, że może być w zasadzie uznana za nowy, odrębny styl. Jednak styl tak różnorodny, że opiera się opatrzeniu go jednym określeniem typu pop-art czy minimalizm”. Zob. R. Pincus-Witten, Keith Sonnier: Materials and Pictorialism, [w:] tegoż, Postminimalism, Nowy Jork 1977, s. 34. Ten, a także wszystkie kolejne cytaty zawarte w niniejszej książce, jeżeli nie zaznaczono inaczej, podaję w tłumaczeniu własnym.

3 Zob. R. Pincus-Witten, Introduction, [w:] tegoż, Postminimalism, dz. cyt., s. 13. Tekst ukazał się w katalogu wystawy Eva Hesse: A Memorial Exhibition. Jej kuratorką została Linda Shearer, przygotowując ekspozycję we współpracy z samym Pincusem-Wittenem. Zob. L. Shearer, Acknowledgements, [w:] Eva Hesse: AMemorial Exhibition, katalog wystawy, Salomon R. Guggenheim Museum, Nowy Jork 1972.

4 Zob. R. Pincus-Witten, Eva Hesse: More Light on the Transition from Post-Minimalism to the Sublime, [w:] tegoż, Postminimalism, dz. cyt., s. 42–62. Do tego wydania tekstu będę odwoływał się w dalszych partiach tekstu.

5 R. Pincus-Witten, Postminimalism into Maximalism. American Art, 1966–1986, Ann Arbor 1987. Książka ukazała się jako 22. tom serii redagowanej przez Donalda Kuspita Studies in the Fine Arts: Criticism.

6 Por. Sun-Young Lee, The Critical Writings of Robert Pincus-Witten, „Studies in Art Education” tom 36, nr 2, 1995, s. 97. Sprzeciw Pincusa-Wittena wobec formalizmu nie był czymś wyjątkowym w swoim czasie. Odwrót od formalistycznie nastawionej krytyki sztuki na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych związany był z narastaniem konceptualnego paradygmatu twórczości artystycznej, do którego rozumienia i wartościowania wypracowany przez formalistów język i aksjologia przestały być pomocne. Tę zmianę, na przykładzie działalności krytycznej także związanych z „Artforum” Barbary Rose i Rosalind Krauss – najbardziej pojętnej z wszystkich uczniów i uczennic Greenberga – opisuje Gwen Allen. Zob. G. Allen, Artists’ Magazines. An Alternative Space for Art, Cambridge 2011, s. 21. W podobnym tonie pisze James Meyer o nowym języku krytycznym Barbary Rose i Susan Sontag. Zob. J. Meyer, Minimalism… dz. cyt., s. 146–148.

7 Powszechna recepcja pojęcia zdumiewała zresztą samego autora, który w 1987 roku pisał samochwalczo, aczkolwiek z wyczuwalną nutą autoironii: „Przedziwne, jak popularne stało się pojęcie wzięte z głowy. To właśnie stało się z terminem «postminimalizm»”. R. Pincus-Witten, Introduction: Postminimalism into Maximalism, [w:] tegoż, Postminimalism into Maximalism…, dz. cyt., s. 1.

8 R. Pincus-Witten, Introduction, [w:] tegoż, Postminimalism, dz. cyt., s. 13.

9 Tamże, s. 13.

10 Tamże.

11 Tamże, s. 13–14.

12 Tamże, s. 14.

13 Nie bez przyczyny dwie z trzech części książki Pincusa-Wittena noszą odpowiednio tytuły Epistemologia i Ontologia. David Carrier w swojej pracy poświęconej Rosalind Krauss i dyskursowi krytycznemu zauważa, że Pincus-Witten faktycznie, jak sam pisze, chciał uwolnić się od formalistycznej krytyki Greenberga i jego akolitów, aczkolwiek nie ulega wątpliwości, iż pod pewnymi względami autor pojęcia „postminimalizm” zachowywał się identycznie jak autor Awangardy i kiczu. Carrier zwraca uwagę, że nazwanie różnorodnych zjawisk występujących w sztuce amerykańskiej po minimalizmie za pomocą jednego słowa i próba wykreowania nowego stylu pasującego do nowej epoki jest ruchem na wskroś modernistycznym i powtarza gest Greenberga; utworzony przez Pincusa-Wittena termin jest z grubsza tym w stosunku do minimalizmu, czym wymyślona na potrzeby wystawy w 1964 roku przez Greenberga „abstrakcja pomalarska” względem abstrakcyjnego ekspresjonizmu. Zob. D. Carrier, Rosalind Krauss and American Philsophical Art Criticism: From Formalism to Beyond Postmodernism, Westport 2002, s. 8.

14 R. Pincus-Witten, Introduction…, dz. cyt., s. 14.

15 Tamże.

16 Można zaryzykować stwierdzenie, że zestaw ten cechuje się pewną arbitralnością i niepełnością. Przytaczam go tutaj jedynie jako część rekonstrukcji, nie traktując go ani jako niezmiennego, ani niepodlegającego dyskusji.

17 R. Pincus-Witten, Introduction…, dz. cyt., s. 14.

• • •

Kontakt w sprawie egzemplarzy recenzenckich: ewelina.sasin@ha.art.pl

• • •

Więcej o książce Argonauci. Postminimalizm i sztuka po nowoczesności Wojciecha Szymańskiego w katalogu wydawniczym Korporacji Ha!art

Argonauci. Postminimalizm i sztuka po nowoczesności w naszej księgarni internetowej

• • •

Wojciech Szymański

Doktor nauk humanistycznych w zakresie historii sztuki, aktualnie pracuje jako adiunkt w Zakładzie Historii Sztuki Nowoczesnej w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego. Niezależny kurator i krytyk sztuki. Autor licznych tekstów naukowych i krytycznych. Kurator kilkunastu wystaw zbiorowych i indywidualnych oraz projektów artystycznych. Członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki AICA.

Czytaj dalej

Projekt Petronela Sztela      Realizacja realis

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się na użycie plików cookies.

EU Cookie Directive Module Information