Juliusz Strachota, Kuba Woynarowski - Żołnierze. Odcinek 20.

Płomień objął już maskę i kobietę za kierownicą. Pewnie metka Keep fire away z H&M była jeszcze cała, ale twarz krył już ogień.
Nie patrzyłem już więcej w jej stronę. Zamknięte z tyłu dzieci nie były w fotelikach. Może były miesiąc za stare.
Wróciłem do Capri. Kurwa. Nie wiem, ale już za długo to trwało.

Odwróciłem się.
Byłem za blisko.

Siedem kroków. Potem już w miejscu i czułem krew na całej głowie.

Dzieciaki zaniosłem na trawnik.

Jeszcze tylko spojrzałem na dziurę po kuli w masce samochodu i mogłem tylko zdążyć lub nie. Nie widziałem, skąd jadą, ale ruszyłem w stronę centrum.

Nie mogłem znaleźć papierosów. Musiały mi wypaść, jak pozwalałem umrzeć matce tych dzieciaków.

A Julia wreszcie wsadziła sobie napiętego kutasa, a on omijał ją wzrokiem. Była mokra i śliska. Opierała się o stół na werandzie i czekała, aż choć trochę się rozrusza.
Sama zrobiła to szybko.
Trochę jej było przykro, że spuścił się po minucie, wyjęła go, przetarła się jakąś szmatą i wyszła zapinając spódnicę.
Odwróciła się i on stał tam z fiutkiem na wierzchu. Wielkie szyby werandy odsłaniały zmniejszające się wszystko.
Hej – krzyknęła – prawdziwy ogień!

Śmiała się, idąc piaszczystą ulicą. Zastanawiała się, jak się stąd ucieka. Czy Mistrz też tu jest? Spojrzała jeszcze raz w stronę Warszawy i miasto naprawdę płonęło. No – myślała sobie – to ma taki sens, jak i cała reszta.

Przystanęła. Chwilę jeszcze jakoś strasznie gnębiło ją, że to akurat ona, ale zaraz pomyślała sobie, że ma tak, a inni trochę inaczej. Poszła w stronę Pocisku popatrzeć na jeńców obozu pracy.

Zawsze to jakaś lekcja albo przynajmniej rozrywka.

Mistrzu mój, pierdolony chuju, uczył mnie tego mój stary kiedyś, zapierdoliłeś mi coś. Wpierdoliłeś w jakieś, kurwa, magiczne historie, że ja nie wiem, gdzie jest, kurwa, moja dziewczyna, to znaczy czuję to, że coś się z tym światem popierdoliło, rozszczepił się jakoś i kurwa nie chcę tego. Czemu nie to się dzieje, jak się dzieje… kurwa – podniosłem się z klęczek przed maską samochodu, otrzepałem spodnie i poszedłem się napić.
Dopiero w knajpie przypomniałem sobie – Amen.
Co? – spytała kelnerka.
Piwo – odpowiedziałem trochę jak ciota.

Wypiłem i przy drugim myślałem znów o słowach Mistrza: Rzeczy zdarzają się inaczej, niż naprawdę.
Pokazuj to ludziom. Będę cię nazywać Mistrzem.
Co za pedał – powiedziałem trochę jak ciota.

• • •

Żołnierze – spis odcinków

• • •

Juliusz Strachota – urodzony w 1979 roku w Warszawie, którą kocha. Autor tomów opowiadań „Oprócz marzeń warto mieć papierosy” (Warszawa 2006), „Cień pod blokiem Mirona Białoszewskiego” (Kraków 2009) oraz powieści „Zakłady nowego człowieka” (Warszawa 2010). Swoje teksty drukował w magazynie „Ha.art”, „Lampie”, „Polityce” oraz „Gazecie Wyborczej”. Studiował kulturoznawstwo na Uniwersytecie Warszawskim i fotografię na Łódzkiej Filmówce. W 2010 był stypendystą programu DAGNY organizowanego przez Willę Decjusza w Krakowie. Przez młodzieńcze lata żył z handlu rzeczami, które zapamiętał z dzieciństwa. Skupował między innymi wyposażenie barów mlecznych, saturatory, budki telefoniczne, a potem sprzedawał je kolekcjonerom. Pracuje jako senior copywriter w Agencji Eskadra. Razem z Żoną mieszka w Nowej Hucie.

• • •

Kuba Woynarowski – urodzony w 1982 roku w Stalowej Woli; mieszka i pracuje w Krakowie. Studiował na Wydziale Grafiki (dyplom w Pracowni Animacji prof. Jerzego Kuci – 2007) oraz w Międzywydziałowej Pracowni Intermediów ASP w Krakowie; obecnie asystent w Pracowni Obrazowania Cyfrowego.
Rysownik, designer, muzyk, niezależny kurator. Tworzy animacje (Grand Prix 13. OFAFA w Krakowie – 2007), video, obiekty i instalacje; realizuje projekty site–specific w przestrzeni publicznej. Autor eksperymentalnych komiksów („Hikikomori”, „Historia ogrodów”); laureat Grand Prix 18. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi (2007) i Grand Prix konkursu Com.X w ramach 3. Festiwalu Myśli Drukowanej w Szczecinie (2006). Swoje prace publikował w „Lampie” i „Autoportrecie”. Współpracował m. in. z TVP Kultura, F2F TV, MFK w Łodzi i Muzeum Narodowym w Krakowie.
Kurator projektu „Orbis Pictus”, poświęconego związkom komiksu z innymi zjawiskami sztuki współczesnej; współorganizator (wraz z Darkiem Vasiną) corocznych eksperymentalnych warsztatów „Niepodległość komiksów” na krakowskiej ASP. Organizator wykładów i dyskusji na temat współczesnej kultury wizualnej, autor esejów z zakresu historii i teorii sztuki.

Projekt Petronela Sztela      Realizacja realis

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się na użycie plików cookies.

EU Cookie Directive Module Information