Ha!art w mediach

"Kapitalna lektura. Królikiewicz nie daje się łatwo podejść, jest podejrzliwy. Gdy wywiadowcy mówią, że "seans kinowy jest swego rodzaju powtórzeniem przeżycia mistycznego", nie płynie tą rzeką, tylko trzeźwo odpowiada: "Byłbym ostrożny, stawiając takie tezy. Sposób, w jaki ulegamy iluzji ruchu w filmie, można by przesadnie porównać do niektórych momentów ekstatycznych, które towarzyszą kontemplacji - ale to luźne podobieństwa"."

Czytaj dalej

"Jest taka historia rodzinna, że jedną jedyną książkę babcia mimo wszystko spaliła w latach 50. To był "Drewniany różaniec" Natalii Rolleczek, książka o zakonnicach bijących dziewczynki. Babcia, bardzo pobożna, uznała, że autorka pisała na zamówienie komunistów i wsadziła książkę do pieca. Moja mama pamięta, jak babcia upychała z gniewem okładki pogrzebaczem pod fajerki, żeby wszystko spłonęło."

Czytaj dalej

"Trzeba też przeczytać książkę "Królikiewicz. Pracuję dla przyszłości". Może i jej bohater opowiada polityczne durnoty, może i jest nieco zwariowanym radykałem, ale o kinie opowiada tak pięknie, że te 360 stron połknąłem w jeden dzień z perwersyjną przyjemnością. Której i Państwu życzę."

Czytaj dalej

"Liberatura mimo pozornego hermetyzmu, zaskakująco bliska życiu; w pościgu za marzeniem, cudownie naiwna; w opisie aspektów, które wymykają się opisowi, bezkompromisowa i szczera; była (ponieważ pokrewna praktyka literacka istniała od wieków) jest (dzieje się, choćby w tej chwili) i będzie (zawsze znajdzie się kilku szaleńców, dla których klasyczne formy są niewystarczające) (...)"

Czytaj dalej

"Nadszedł czas, żeby Wielką Trójcę polskiego kina uzupełnić o czwartego. Mistrz Grzegorz Królikiewicz ambicją artystyczną sięga poziomu Wajdy, Munka i Hasa, ale uzyskał mniejszy rezonans społeczny z powodu nowatorskiego języka filmów. Jest on rewolucjonistą o duszy konserwatysty."

Czytaj dalej

"To gorzko-śmieszna elegia o daremności życia, zakończona przejmującą, tragiczną sceną nieopodal świętokrzyskiego posągu Emeryka. Ale jak w klasycznych japońskich filmach Ozu, niemodny smutek niesie ze sobą coś dobrego, oczyszczającego."

Czytaj dalej

"Tym artykułem chciałabym zainteresować czytających nowym zjawiskiem literackim - liberaturą i zainspirować do własnych poszukiwań. W moim odczuciu najciekawszy jest bezpośredni kontakt z dziełem i próba własnego odczytania, innego spojrzenia na literaturę, zgodnie z postulatami głoszonymi przez twórców."'

Czytaj dalej

"[Ludzie] raczej nie przychodzili wprost z hasłem, tylko pytali jakby mimochodem: "podobno tu czytanie się opłaca?". Niektórzy, na przykład wasz fotograf, chcieli nawet płacić za magazyn. Po prostu większości w głowie się nie mieści, że można dostać coś do czytania za darmo i jeszcze gotówkę."

Czytaj dalej

Projekt Petronela Sztela      Realizacja realis

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się na użycie plików cookies.

EU Cookie Directive Module Information