Imaginacje patriotyzmu cyfrowego [I nagroda w czerwcowym ITJW]
Gest Jagiełły ma charakter krytyczny i poetycki, w sensie, o którym nie śniło się nie tylko poetom pokoleń wcześniejszych, jak i generacji bruLionu; w „dykcji”, której imaginacje patriotyzmu cyfrowego nigdy się nie zmieszczą, ale każdemu, kto wciąż czuje się komfortowo w przyciasnym gorsecie tradycyjnie rozumianej poetyckości.
Poezją XXI wieku jest dokładnie to, co czyni Jagiełło, a udowadniają to poeci kodu tacy jak Nick Montfort, Stephanie Strickland czy John Cayley: wykorzystanie powszechnie dostępnych ram (aplikacje sieciowe, i software w ogóle, to dzisiejsze langue) do własnych, nieprzewidzianych i zaskakujących celów (parole w tym przypadku to generator poezji będący jednocześnie generatorem zysku). Fakt, iż poetycki happening odbywa się w obrębie systemu alternatywnej waluty, będąc krytyką idei takiej waluty (a jednocześnie oddanym na nią głosem), czyni z tej niewinnej na pozór zabawy geeka gest zaangażowany. Udostępnienie i komentowanie kodu, opis reguł generujących i wyjaśnienie źródła zasobów wiersza – z czego Jagiełło wywiązuje się wzorowo – jest nie tylko w dobrym tonie poety-programisty, lecz buduje nowy rodzaj paktu między poetą a jego odbiorcą, paktu, do którego musimy się powoli przyzwyczajać.
– Mariusz Pisarski o utworze
• • •
ZAPOZNAJ SIĘ ZE ZWYCIĘSKIM UTWOREM KLIKAJĄC W PONIŻSZY LINK:
UWAGA! Generator działa w oparciu o „prawdziwe” PLNcoiny, które uiszcza się za pomocą wtyczki do przeglądarki Firefox lub stacjonarnego klienta!
• • •
O autorze:
– Joanno, kim ja jestem? – Joanna wyraża zdziwienie pytaniem. – Kim jestem, twoim zdaniem, tak ogólnie? Muszę napisać do Ha!artu swój biogram.
– Bardzo utalentowanym, młodym twórcą, któremu w duszy gra, jednym z młodych gniewnych, który chce zmieniać świat, by był bardziej kolorowy dla innych, a przede wszystkim bardzo dobrym przyjacielem, z którym świetnie spędza się czas zarówno przy filiżance kawy, i kufelku piwa. Hmmm... Nie wiem... Nigdy nie pisałam biogramu i to raczej mało ogólnie. Ale tak czuję sobie teraz...
– Dzięki! Dodam jeszcze sobie do tego tylko trochę surowych faktów o wykształceniu, miejscu, skąd pochodzę, itp.
Jakub Bogusław Jagiełło – urodzony w Gorzowie Wielkopolskim, z zawodu programista, skończył informatykę na Politechnice Poznańskiej, a ponadto po drodze udało mu się dwukrotnie (za drugim razem skutecznie) wylecieć z kognitywistyki (UAM) i kilkukrotnie nie zostać przyjętym najpierw na intermedia (UAP), a potem na media interaktywne (UAM). Mimo to, wbrew wszystkiemu, wciąż eksperymentuje artystycznie z medium cyfrowym. A resztę już wiecie.