Zenon Fajfer - 496 słów o futbolu totalnym
4.32, mam dokładnie 90 minut. Dziewięćdziesiąt, tyle, ile trwa mecz. Miało być o Ha!wangardzie. Ale to tylko teoria, mecze nigdy tyle nie trwają, sędzia zawsze coś doliczy. Dobry sędzia. A ile trwa tekst? Pociąg nie będzie czekał. Niech nie czeka. Niekiedy te kilka minut decyduje o wszystkim. Ciekawe, czy ja też coś doliczę. Nie dowierzasz sobie?
Czy raczej będę skreślał, odejmował. Mowy odejmowanie.
4.43, zdążę? Minęło jedenaście minut, a ja wyprowadziłem dopiero jeden akapit. Spokojnie, sześćdziesiąt pięć słów daje całkiem przyzwoitą średnią, pisząc w tym tempie powinienem ukończyć przed czasem.
4.51, łyk herbaty i rzut oka na napisane. Niczego nie można ukończyć przed czasem. Gra kombinacyjna. Lekka modyfikacja pierwszego akapitu i całe misterne obliczenia biorą w łeb. Osiem słów trzeba posadzić na ławce.
Piąta. Słońce wstaje coraz wyżej, a ja schodzę coraz niżej. Zaczyna mi brakować czasu. Pisząc w tym tempie, chyba jednak bez dogrywki się nie obędzie. Chyba, że zacznę oszukiwać, faulować. Grać na czas. Kto wymyślił festiwal w czasie mistrzostw?!
5.05, początkowy akapit znów się zmienił, po wtrąceniu krótkiej uwagi bilans zaczyna przypominać pierwsze ważenie. Miłość od pierwszego ważenia.
5.12, jeszcze nic nie napisałem, a już pierwsza połowa prawie za mną, za nami. Za nami? Jest tu ktoś jeszcze? Herbata stygnie.
5.14, gra staje się coraz bardziej chaotyczna. Kto z kim dzisiaj? Brazylia z Holandią. Pele, Johan Cruyff, futbol totalny. Om I God, a ja umówiłem się dziś na ostatni szlif „Primum Mobile”! Zanim płyta pójdzie do tłoczenia, trzeba w ten kinemat (jak mówi Kuba) wprowadzić małe poprawki, nie chcę tego tak zostawiać. Pracowaliśmy jak szaleni, żeby zdążyć na premierę w Belfaście, a teraz możemy nie zdążyć przed meczem? I jeszcze poranna wizyta w tej drugiej drukarni. Dzwonili, że udało się wreszcie przyciąć cały nakład „Liberatury”. Podobno tam, gdzie zwykle drukujemy, mają teraz zbyt nowoczesną gilotynę, żeby móc wykonać takie krzywe cięcie. Nieprosta to książka, jak skomentował mój stary przyjaciel.
5.28, czy ty zawsze musisz się spóźniać? Gra bez przerwy, jak za dawnych czasów. Dryblowaliśmy wtedy ze Sławkiem do upadłego, dopóki było widać piłkę. Strach pomyśleć co by było, gdyby na tych klepiskach zainstalowano sztuczne oświetlenie. Nieszczęśni… I pomyśleć, że tę książkę przetłumaczyła dziewczyna!
5.43, zostało dziewiętnaście minut, a ja jeszcze nic… Istotna korekta: w oryginalnej pisowni stoi jak byk Johan Cruijff, wiem to od Robberta-Jana. I pomyśleć, że całe dzieciństwo uganiałem się za literówką! Ajax Amsterdam. Boże, kiedy to było? A jak Ajax. Potem Sławek zaczął chodzić po górach, a ja zostałem w dolinie. Sprawdźmy tętno. 410 na 496, nie jest źle. Jest fatalnie, czas się kończy, limit słów się kończy, a ja jeszcze… A ty jeszcze ani słowa o Ha!wangardzie.
5.55, trzy piątki! Akurat teraz musiałem sobie przypomnieć. Nigdy nie udało mi się zaliczyć dziewięciu pierwszych piątków miesiąca.
5.56, i co teraz będzie?
5.59, wynik zagrożony.
6.01, nie napisałeś ani słowa o Ha!wangardzie, za to wspomniałeś o futbolu holenderskim. Przecież wiadomo, że bez futbolu totalnego nie byłoby literatury totalnej. A bez literatury totalnej, nie byłoby liberatury. A bez liberatury…
6.28, koniec. Policzmy.
• • •
• • •
Zenon Fajfer - poeta, twórca liberatury. Książki: "Oka-leczenie" (2000-2009) i "(O)patrzenie" (2003) - obie w duecie z Katarzyną Bazarnik, "Spoglądając przez ozonową dziurę" (2004), "dwadzieścia jeden liter" (2005-2010), "Liberatura czyli literatura totalna. Teksty zebrane z lat 1999-2009" (2010). Również twórca teatralny, spektakle autorskie: "Madam Eva, Ave Madam" (1992), "Finnegans Make" (1996), "Pieta" (2007).
• • •
Książki Zenona Fajfera w katalogu wydawniczym Korporacji Ha!art:
- dwadzieścia jeden liter / ten letters (2010)
- Liberatura czyli literatura totalna. Teksty zebrane z lat 1999-2009 / Liberature Or Total Literature. Collected Essays 1999-2009 (2010)
- Oka-leczenie / (O)patrzenie, Katarzyna Bazarnik i Zenon Fajfer (2010)
- Co to jest liberatura, Katarzyna Bazarnik i Zenon Fajfer (2008)
- But Eyeing Like Ozone Whole (2004)
- Spoglądając przez ozonową dziurę (2003)
- (O)patrzenie, Katarzyna Bazarnik i Zenon Fajfer (2003)