Szukamy tekstów do "Ha!artu" nr 56 - W Polsce, czyli nigdzie

Alfred Jarry umieścił w didaskaliach absurdalnej sztuki Ubu Król słowa „rzecz dzieje się w Polsce, czyli nigdzie”. Wydarzyło się to w 1896 roku; od tamtej pory Polska wróciła na mapę, a o jej właściwości spierały się mniej lub bardziej emocjonalnie kolejne pokolenia pisarzy.

W cieniu nierozwiązanego do dziś konfliktu Sienkiewicz contra Gombrowicz Polskę odwiedzali – w najróżniejszych okolicznościach – pisarze z całego świata. Za nic mieli odwieczny spór o polskość, a czasem nie mieli o nim nawet pojęcia. Pisali o Polsce z własnych, nierzadko zaskakujących perspektyw.

Temu właśnie poświęcony będzie 56. numer „Ha!artu” zatytułowany W Polsce, czyli nigdzie: wizjom Polski okiem obcokrajowców. Interesują nas wszelakiej maści świadectwa osadzonych w polskim kontekście ekspatów, ale i pisarzy, którzy nigdy w Polsce nie byli, ale z jakiegoś powodu postanowili na jej temat pofantazjować.

Jak pouczająca może być zewnętrzna perspektywa, wie każdy, kto czytał wspomnienia Karla Emila Franzosa zatytułowane Z Pół-Azji. Kto nie czytał – domyśli się na podstawie tytułu. Franzos zapoczątkował tradycję wyzłośliwiania się na temat Polski. Inni popadali z kolei w entuzjazm: na przykład Gabriel Garcia Marquez, który dał sobie wkręcić, że w Polsce AD 1957 wszystkie dzieci mówią po francusku, nim nauczą się polskiego „w celach czysto kulturalnych”.

56. numer „Ha!artu” to numer specjalny, towarzyszący premierze serii wydawniczej „Czyli nigdzie”. Wśród planowanych w serii tomów znajduje się NRD-owska powieść dla młodzieży o podróży autostopem przez Polskę, współczesne opowiadania o warszawskim życiu ukraińskich imigrantów, reportaż z podróży nieprzygotowanych do tego Amerykanów przez Europę Wschodnią oraz dziejący się w Wieliczce thriller mołdawskiej Masłowskiej, która nigdy nie była w Polsce.

Zapraszamy autorów i tłumaczy do przesyłania tekstów literackich i publicystycznych „okiem obcokrajowców”, propozycji przekładów oraz tekstów przybliżających literaturę, film czy sztukę „o Polsce”. Jak zwykle będziemy wdzięczni za przystępną formę i ograniczenie ilości przypisów. Na teksty czeka do 31 października 2016 roku redaktorka numeru pod adresem kaja.puto@ha.art.pl.

PS Zastrzegamy sobie prawo do kontaktu z wybranymi autorami.

PPS Płacimy.

• • •

ENGLISH VERSION

In his wacky experimental play Ubu Roi, Alfred Jarry stated "Poland – that is to say, nowhere". That was in 1896; and since then Poland has returned to the map and its character has been discussed more or less emotionally by generations of writers.

In the shadow of the unresolved literary between admirers of Sienkiewicz vs admirers of Gombrowicz, Poland was visited – in the most varied of circumstances – by writers from all over the world. They did not care passionately about the dispute over Polishness and more often than not, they had not even known such a dispute existed. Instead, they wrote about Poland from their own, often surprising perspectives.

Such is the focus of the 56th issue of Ha!art titled (In Poland, that is to say nowhere): the image of Poland in the eyes of foreigners. We are interested in accounts by foreigners living in Poland, as well as in the writings of those who have never seen the country yet for some reason fantasize about it.

Anyone who has read Karl Emil Franzos’s memoires titled From Half-Asia will appreciate how eye-opening an outsider’s perspective can be (and those who have not read From Half-Asia can guess from the title). Franzos began a (justified) tradition of complaining about Poland. But there were also others who fell into naïve enthusiasm: like Gabriel Garcia Marquez, who in 1957 became convinced that all Polish children speak French, even before learning their native tongue, “for purely cultural reasons”.

The 56th issue of Ha!art is a special issue that will accompany the premiere of a new book series titled Czyli nigdzie (That is to say, nowhere). The planned volumes include a DDR teen novel about hitchhiking through Poland, contemporary stories about the life of Ukrainian immigrants in Warsaw, a piece of nonfiction by completely clueless Americans travelling through Eastern Europe and a thriller novel located in the town of Wieliczka written by a young Moldavian equivalent of Masłowska – who had never been to Poland.

We invite authors and translators to submit literary and journalistic pieces written "from the perspective of a foreigner", proposals for translations, as well as texts about literature, cinema or art "about Poland." As usual, we will be grateful for approachable style and limiting the number of footnotes. The deadline for submitted pieces is October 31st, 2016 and should be sent to: kaja.puto@ha.art.pl.

PS We reserve the right to contact only chosen authors.

PPS We pay for contributions.

Projekt Petronela Sztela      Realizacja realis

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się na użycie plików cookies.

EU Cookie Directive Module Information