Pozycja za kierownicą.
Czy wiesz, że kiepskiego kierowcę można poznać już na pierwszy rzut oka po tym jak siedzi on za kierownicą auta? Sztywny jakby kij połknął, nos przy szybie, ręce zgięte w łokciach, nogi skurczone i jeszcze mu się wydaje, że lepiej widzi, psia krew. A młodzi?, tacy to rozłożeni niczym na leżaku, ledwo widzą, co się na jezdni dzieje a kierownice to trzymają niedbale jedną ręką, jakbym tak złapał jednego z drugim to bym nogi z dupy powyrywał!
Smarkacze! Ciśnienie od razu dwieście dwadzieścia! Obie te postawy nie są poprawne. Prawdziwy kierowca wie, gdzie jest jego miejsce: plecy lekko przylegają do oparcie fotela, kończyny górne lekko zgięte w łokciach, a kończyny dolne nieco zgięte w kolanach. O tak.