"Gazeta Krakowska": Ożarowska odpowiada na pytania Weryńskiej
"Moje plany rzadko kiedy sięgają dalej niż tydzień w przód. Zresztą bliżej mi do wizualnych form wypowiedzi. Nie czuję, żeby język literacki mi wystarczał. W porównaniu z malowaniem czy robieniem zdjęć, które daje mi dużo satysfakcji jeszcze w działaniu, pisanie mnie bardziej męczy. Przyjemność pojawia się wtedy, kiedy wiem, że napisałam dobry kawałek, czyli już po fakcie."
Dominika Ożarowska: robię przypały, ale generalnie mnie lubią - z autorką "Nie uderzy żaden piorun" rozmawia Joanna Weryńska, "Gazeta Krakowska" 02.04.2010
• • •
Więcej o książce Nie uderzy żaden piorun Dominiki Ożarowskiej w katalogu wydawniczym Korporacji Ha!art
Nie uderzy żaden piorun w naszej księgarni internetowej