Nagroda Jarosława Kaczyńskiego dla najbardziej inspirującego filmu roku: Kedi – sekretne życie kotów

Nagroda im. Ryszarda Petru za snucie głupot nie z tej ziemi dla Darrena Aronofsky'ego, reżysera i scenarzysty Mother!

Szydło z worka dla twórców biografii politycznej byłej polskiej premier (Kobieta, która odeszła), która to biografia okazała się być 3-godzinnym filipińskim kinem zemsty

Nagroda im. Ernesta Hemingwaya za zwięzłe podsumowanie polskiej sceny politycznej dla serialu Netflixa Seria niefortunnych zdarzeń

Nagroda im. Gronkiewicz-Waltz dla najbardziej zadłużonego filmu lub serialu: (po raz drugi z rzędu) Stranger Things

Nagroda Ministerstwa Zdrowia i Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego za zasługi w promowaniu bezpiecznego seksu: Ciemniejsza strona Greya

Nagroda im. Nicka Hornby'ego za najlepszą choreografię w musicalu, który nie jest musicalem: Baby Driver

Gorzkie łzy i pozew sądowy od Stowarzyszenia Producentów Alkoholu dla twórców Manchester by the Sea za przedstawienie najcelniejszego filmowego argumentu za ograniczeniem sprzedaży alkoholu po godzinie 22

Gratulacje dla Agnieszki Holland, twórczyni nienominowanego do Oscara Pokotu za najbardziej szaloną sumę filmowych inspiracji (Królestwo + John Wick + Człowiek z reklamówką)

Nagroda im. Marcela Duchampa dla filmu poszerzającego granice sztuki filmowej za scenę pogrzebu filmowaną z wnętrza muszli klozetowej dla twórców Captain Fantastic

Oscar dla Oscara Isaaca za charyzmę, którą mógłby obdarować dwie Julianny Moore (Suburbicon)

Wyróżnienie Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów dla filmu Logan: Wolverine

Nagroda Towarzystwa Homeopatycznego dla twórców horroru (?) To przychodzi po zmroku za udowodnienie, że czasem mniej znaczy więcej

Tytuł „Złote Usta 2017” dla skruszonego Kevina Spaceya za jego reakcję na oskarżenie o gwałt („Przepraszam. Jestem gejem”)

Specjalne podziękowania za podtrzymanie tradycji mruczenia i warczenia dla Toma Hardy’ego w serialowym Tabu

Nagroda Dobrej Zmiany za najbardziej zobowiązujący tytuł roku: Resident Evil: Ostatni rozdział

Nagroda im. Woody’ego Allena za najbardziej przegadany film roku dla Martina Scorsese za jego Milczenie

Najlepszy film z człowiekiem udającym małpę: The Square

Najlepszy film z małpą udającą człowieka: Wojna o planetę małp

Nagroda im. Stephena Hawkinga za najkrótszą historię czasu: A Ghost Story

Tytuł najgorszego filmu modowego mijającego sezonu: Personal Shopper

Tytuł Krzysztofa Ibisza kina za bycie „im starszym, tym młodszym” dla Króla Artura z Króla Artura: Legendy miecza

Statuetka polskiego hydraulika za najlepszy film o Polsce, który nie opowiada o Polsce: Sieranevada

Nagroda im. Barbary Białowąs za film o filmie w ramach filmu: Jim & Andy: The Great Beyond – The Story of Jim Carrey & Andy Kaufman Featuring a Very Special, Contractually Obligated Mention of Tony Clifton

Szacunek dla Jamesa Franco za uśmiercenie swojej postaci w Obcym: Przymierzu już po kilku minutach seansu. Do remake'u Ridleya Scotta naprawdę nie warto było dłużej przykładać ręki.

Nagroda Kisiela za najbardziej rozciągnięty film roku: Na pokuszenie

Nagroda im. Romea i Julii dla pary tragicznych kochanków: ultramaratończycy i meta w Biegaczach

Nagroda im. Grzegorza Schetyny za najbardziej ujmujący uśmiech dla Pennywise’a z To

• • •

Gabriel Krawczyk – rocznik '91. Jeśli wierzyć opiniodawcom, był już błaznem, kombinatorem, niedoszłym księdzem, przyszłym jazzmanem, głuchą kurwą. Aktualnie rowerzysta, łasuch, student (w tej kolejności). Pisze o kinie (wszelakim). Publikował lub publikuje m.in. w „Kulturze Liberalnej”, „Ekranach”, na portalach O.pl, Esensja.pl. Prowadzi bloga http://kinomanhipomaniakalny.blogspot.com/