Gdyby Polska była Wielka

Aldona Kopkiewicz

1. Wszędzie byłoby dalej. Przede wszystkim zagranicę: do Anglii, jak również do Rosji.

2. Także do najbliższego spożywczaka byłoby dalej.

3. I do każdych drzwi trzeba by pokonać więcej schodów.

4. A z tych schodów każdy byłby wyższy.

5. Podobnie wszystkie krawężniki uległyby podwyższeniu. Samochody pozostałyby takie same.

6. Znów należałoby przeprowadzić kampanię walki z trzema schodami, żeby osoby niepełnosprawne stały się obecne w życiu publicznym i towarzyskim, tak jak to było, kiedy Polska nie była Wielka.

7. Wszystko byłoby wyżej i trzeba by ciągle zadzierać głowę do góry, a także nosa. Polacy lubią przecież patrzeć w niebo.

8. W Wielkiej Polsce należałoby też pewnie rozmawiać ze sobą jeszcze głośniej i wyraźniej. Z drugiej strony – rozmowa nigdy nie stanowiła w Polsce problemu.

9. Damy sobie radę. Jakoś to będzie.

10. Na przykład Pan Twardowski mógłby zeskoczyć z Księżyca jak z murku wprost do Rzymu.

11. Rzym to tylko karczma w Wielkim Krakowie Wielkiej Polski.

12. I w Wielkim Wilnie, i Lwowie. W Paryżu.

 

 

13. Im Polska większa, tym Polacy będą mniejsi. Mężczyźni okażą się niewysocy.

14. A zatem w Wielkiej Polsce wszyscy Polacy będą musieli dorosnąć.

15. Dzieci i poetki mogłyby jednak dorosnąć przy pomocy ciasteczka lub napoju o działaniu fantastycznym.

16. Dla nich Polska byłaby nie tylko Wielka, lecz nawet Wspaniała.

17. Byłoby w niej miejsce na przygody, które można by później wspominać przez resztę życia.

18. Tymczasem Wielka Polska musiałaby być także bardziej pusta, przynajmniej na początku.

19. To byłaby całkiem zwykła pustka, a w tej pustce wielki wiatr.

20. Dzięki tej pustce Polacy odetchnęliby w końcu.

21. Przewietrzyłoby się.

22. A potem nic by się nie działo.

23. Tylko dalekie horyzonty w telewizji.

24. Odległe plany.

25. Ładne widoki.

26. Krajobrazy.

27. Tak byłoby jednak tylko przez pierwsze pięć lat, a potem, z braku lepszego pomysłu, zapełniono by wolne przestrzenie polskimi dziećmi i nowymi budynkami.

28. Ustałby wiatr. Wróciłby smog.

29. I byłoby nas więcej: Polaków. Ale też zarazem – każdy z nas coraz mniejszy i cieńszy. I wciąż zarabiający mniej niż Anglicy lub Holendrzy. Jakby odpowiednio do wielkości.

30. To akurat spekulacja, ale Bóg widziałby nas tak, jak wcześniej. Gdyby tylko uznał nas za wartych swojego spojrzenia.

31. Bóg nie przepada jednak za narodami, o czym opowiada historia wieży Babel. Jesteśmy Polakami za karę.

31. I tylko Izraelici nie są Izraelitami za karę.

32. Choć im wydaje się właśnie, że są. Ale może to ja czytałam za dużo Franza Kafki.

33. Miałam jednak myśleć o Wielkiej Polsce, a nie o Wielkiej Literaturze.

34. Wielka Literatura znajduje się czasem w małych książkach, a Wielka Polska w znajduje się zwykle w małej literaturze.

35. Najmniejszej.

36. Najmniejsi będą największymi.

37. Ale tylko ci najmniejsi, co się na wielkości nie oglądają. Mam nadzieję.

38. A gdy Polska będzie największa, nikt jej nie podskoczy.

39. Nawet Polacy.

 

 

• • •

Czytaj także:

• • •

Aldona Kopkiewicz – urodzona w 1984 roku w Szczecinie. Autorka poematu sierpień (Lokator 2015), filozoficzno-fantastycznych bajek i esejów (publikowanych głównie w „Dwutygodniku”, „Ha!arcie”, „Ricie Baum”, „Twórczości”). Bywa też dramaturgiem. W 2016 sierpień został wyróżniony Wrocławską Nagrodą Poetycką Silesius za debiut roku.

Projekt Petronela Sztela      Realizacja realis

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się na użycie plików cookies.

EU Cookie Directive Module Information