i
Przebudzony, po paru chwilach potrzebnych do tego, by uświadomić sobie, gdzie się znajduje, z wolna przypominał sobie to, co przeżył śniąc. Oczywiście, im więcej czasu upływa, tym bardziej wspomnienie staje się mozaiką tego, co wyśnione i tego, co przydarzyło się już po przebudzeniu. Tak dzieje się w przypadku snów, które są na tyle znaczące, że stają się elementami tak zwanych „realnych pamięci”. Oczywiście należy podkreślić, że sen jest tylko jednym z elementów naszego istnienia.