Tegoroczna Noc Poezji w Korporacji Ha!art i towarzysząca jej kolejna edycja festiwalu Ha!wangarda odbędą się pod znakiem poezji zaangażowanej. Nie zawsze będą to wiersze dosłownie wiodące czytelników i czytelniczki na barykady, ale jednak poezja, która angażuje i pobudza do myślenia.

5 października, w czwartek o godz. 19:30, zapraszamy do Centrum Kultury Niezależnej Warsztat, w którym profesor MIT Nick Montfort pokaże stworzone przez siebie dzieła literatury cyfrowej oraz wstępne projekty uczestników warsztatów Exploratory Programming for the Arts and Humanities.

6 października w Cafe Szafe odbędzie się premiera dwóch książek konceptualnych. Firmy Piotra Puldziana Płucienniczaka z Rozdzielczości Chleba to lingwistyczny pomnik postawiony ku czci wyobraźni polskich przedsiębiorców. Z kolei Wiersze za 100 dolarów zostały zamówione przez Piotra Mareckiego u Mechanicznych Turków z platformy Amazon Mechanical Turk. Leszek Onak, również z Rozdzielczości Chleba, zaprezentuje słynny już generator Winning! oraz nieprezentowany jeszcze Dajże mi Adblocka. Cała impreza startuje o 19:30.

Krakowską Noc Poezji rozpoczniemy 7 października o godz. 16:00 w Bunkrze Sztuki od poematu rozkwitającego inspirowanego futurystycznymi eksperymentami Tadeusza Peipera. Autorami cyfrowej adaptacji Kwiatu ulicy są Jan Argasiński i Piotr Marecki z UBU LAB.

Finał odbędzie się w Spółdzielni Ogniwo, czyli w samym sercu zrewoltowanego Krakowa. Od godz. 17:15 zapraszamy na dwie dyskusje prowadzone przez Maję Staśko, krytyczkę i redaktorkę serii poetyckiej Ha!artu. Pan poeta, pan poeta. Czy poeta musi być panem? to próba wspólnego przyjrzenia się (wraz z krytykami i krytyczkami) miejscu, jakie zajmuje biały, heteroseksualny mężczyzna - taki jak Stanisław Wyspiański - w polskiej poezji. W kolejnej dyskusji Poetka zaangażowana, poeta zaangażowany, poświęconej próbie odpowiedzi na pytanie: „Czy poezja może zmienić świat?”, wezmą udział Dominika Dymińska, Jaś Kapela, Justyna Kulikowska i Ilona Witkowska.

Kończymy mocnym uderzeniem! O 21:00, też w Ogniwie, zagra gwiazda punkowego feminizmu SIKSA!

• • •

Kraków, 05–07.10.2017

Strona festiwalu na Facebooku

P R O G R A M

5.10, czwartek

Warsztat, Zabłocie 9a/9b

19:30 WIECZÓR AUTORSKI: Nick Montfort oraz uczestnicy warsztatów

6.10, piątek

Cafe Szafe, ul. Felicjanek 10

mini MEDIA ART SHOW

19:30 PREMIERA: Piotr Marecki – Wiersze za sto dolarów, prowadzenie: Aleksandra Małecka

20:30 PREZENTACJA: Leszek Onak – Winning! i Dajże mi Adblocka

21:00 PREMIERA KRAKOWSKA: Piotr Puldzian Płucienniczak – Firmy (wyd. Rozdzielczość Chleba), prowadzenie: Paweł Swoboda

7.10, sobota
NOC POEZJI

Bunkier Sztuki – Pawilon Wystawowy, pl. Szczepański 3a

16:00 UBU LAB: Kwiat ulicy (cyfrowa adaptacja poematu rozkwitającego Tadeusza Peipera)

Spółdzielnia Ogniwo, ul. Paulińska 28

17:15–18:45 DYSKUSJA: Pan poeta, pan poeta. Czy poeta musi być panem? – Alex Freiheit, Beata Gula, Dawid Kujawa, prowadzenie: Maja Staśko

19:00–20:30 DYSKUSJA: Poetka zaangażowana, poeta zaangażowany – Dominika Dymińska, Jaś Kapela, Justyna Kulikowska, Ilona Witkowska, prowadzenie: Maja Staśko

21:00–21:40 KONCERT: SIKSA

OPISY WYDARZEŃ

Piotr Marecki – Wiersze za sto dolarów

W sieci sztuki operacje finansowe są skrzętnie skrywane. Sztuka sprzedaje się tym lepiej, im bardziej ukrywa swój towarowy charakter. A mechanizmy tworzenia ważnego artysty z człowieka pozostają niewidzialne. Dlatego przejrzystość operacji finansowych Mareckiego może przyprawić o zawrót głowy kogoś, kto czuje się lepiej w towarzystwie ludzi wypłacających gotówkę z bankomatów. Marecki nie jest autorem Wierszy za sto dolarów, jest spekulantem korzystającym z nowych modeli biznesowych. Ale dzięki temu przekracza on niewidzialną linię między pracownikami ducha i niewolnikami maszyn. Dajcie mu więcej ciał.

Anna Kałuża

Piotr Puldzian Płucienniczak – Firmy

Potężna analiza ilościowa polskiej gospodarki kreatywnej w sektorze słowotwórstwa. Język polski jest polską przestrzenią publiczną i ma dokładnie taki status: jest miejscem, w którym można powiesić banner. W miękkiej materii słownictwa odciskają się trendy gospodarcze i polityczne, materia językowa – jak mózgi – urabiana jest przez specjalistów, konsultantów i reklamodawców. Każdy przedsiębiorczy Polak – powiadają – powinien założyć firmę i wymyślić słowo. O ile przedsiębiorstwa to nie do końca to, co nas interesuje, to słowa mogą zostać. Firmy to podręczny leksykon nazw przedsiębiorstw, unikalny zbiór wyrazów posiadających jedno znaczenie – zarabianie na życie.

Pan poeta, pan poeta. Czy poeta musi być panem?

„Pan poeta, pan poeta” – powtarza nachalnie podrywana przez Poetę Maryna w Weselu Stanisława Wyspiańskiego. Stanisław Wyspiański buduje postać Poety w sposób karykaturalny i krytyczny. Mimo to ponad 100 lat później wizerunek ten, zdaje się, nie zmienił się jakoś znacząco – wystarczy spojrzeć na wciąż silnych w poetyckim „mainstreamie” poetów „Brulionu” z ich dekadencką nieprzysiadalnością; mit Poety wciąż trzyma się mocno. Dlatego podczas spotkania Pan poeta, pan poeta. Czy poeta musi być panem? porozmawiamy z zaproszonymi gośćmi o klasie, pochodzeniu i płci poety – czy one mają znaczenie w poezji? Jak wyglądają warunki pracy poetek i poetów? Kogo na nie stać? Po dyskusji nastąpi spotkanie Poetka zaangażowana, poeta zaangażowany z młodymi poetkami i poetami – Dominiką Dymińską, Jasiem Kapelą, Justyną Kulikowską i Iloną Witkowską – które i którzy nie boją się zaangażowania czy włączania w szersze ruchy społeczne w poezji, negując wizję „nieprzysiadalnego”, gardzącego tłumem poety. Spotkanie będzie także premierą nowej serii poetyckiej Korporacji Ha!art, w której ukażą się książki uczestniczek i uczestnika spotkania.

• • •